Recent reviews by Szczurwol

Game itself is great, i had a lot of fun with it. Gameplay loop is satyfining, but be fr, if i need Play Station account to play on my pc... man, thats bs. I hope that chnge, so we can play again with our commpanions without acces to psn accounts.

Until that, i think its time to come back to civil.

Do Counter Strike'a naprawdę ciężko podejść. Gra zarazem niezwykle prosta a jednak jej popularność trwa i trwa. Dlaczego?

Cała rozgrywka opiera się na starciu między grupami liczącymi po 5 osób. Terrorystami (TT) i antyterrorystami (CT). TT ma za cel podłożyć bombe lub bronić zakładnika. Za to jako CT musimy odbić zakładnika lub obronić strategiczne punkty przed bombą. Ewentualnie można wszystkich zabić. Wszystko to dzieję się na wielu różnych mapach. Od ciepłego Dust'a przez betonowego Train'a po kolorowego i rosyjskiego Nuke'a.

Jako uzbrojenie mamy cały arsenał do wyboru. Od pistoletów przez PM'y i karabiny po snajperki i ciężkie sprzęty. Każda broń ma swoje statystyki. Odrzut, szybkostrzelność czy prędkość poruszania się. Bo logiczne że z nożem biega się szybciej. Ale czy mamy to za darmo?

Nie. I to właśnie urozmaica grę. Musimy pilnować zawartość portfela naszego i drużyny. Później najlepiej i przeciwników. Inna broń równa się inna taktyka. A co do taktyki.

Każda mapa ma wiele granatów do opanowania, poznanie miejscówek, odrycie najlepszych miejsc i opanowanie różnych taktyk to klucz do wygrywania. Na wyższych jak i na niższych rangach. Ważna jest też komunikacja z ludźmi. Najlepiej mieć własną drużyne. Ja niestety jestem skazany na randomy. No właśnie. Ale jak z tym community?

"Gra piękna, tylko ludzie kurwy". Mniej więcej tym zdaniem można to wszystko opisać. Wiadomo, znajdzie się mnóstwo ludzi do gry i gadania. Niestety starsznie wyróżnia się tu grupa nazwiemy to "marginesem". Krzykacze, grajki, mnóstwo rage'a i osoby o "delikatnie" zawyżonej samoocenie to najczęstrze co widać. Coraz rzadziej cheaterzy o dziwo. No i jest jeszcze jedna ciemna strona.

Skiny. To kolorowe gówno potrafi zirytować. Bo kiedy jesteś obrażany za brak skilla to wiesz chociaż w czym problem. Ale zdaża się teraz obrażanie za granie z podstawową bronią. Albo ze słabym skinem. Bo niestety niektórzy nie rozumieją że nie każdy wydaje pieniądze na piksele. To denerwuje. Na szczęście brak skinów chociaż chroni nas przed kradzieżą takowych co też się zgadza.

Kończąc te parodie komedii. Gra jest warta polecenia dla ludzi którzy masterują gry, jakiś klanów i osoby które kochają strzelanki. Fanom serii nie trzeba nic mówić. A wrogom nic nie da żadna "recenzja". Czas kończyć zabawe w recenzenta.

Coż. Przez to jaki jest to wielki twór ciężko od czegoś zacząć. A jest o czym mówić!

Może zacznijmy od tego że kupująć GM kupujesz tak naprawdę kilka a nawet kilkanaście gier. Różne tryby zapewniają wiele godzin dobrej zabawy. I przy okazji można poznać dość ciekawe osobistości. A jeżeli to ci nie wystarczy dostajesz też narzędzie do tworzenia trybów, mechanizmów czy innych cudów.

Co do tych trybów. Możesz wybierać między odgrywaniem ról w różnych uniwersach, wspólnym tworzeniem cudów a np. zabawą w chowanego! Ale tu pojawia się pewien problem...

Do wszystkiego trzeba pobierać dodatkowe addony. Łatwo idzie zrozumieć że inaczej się tego nie dało zrobić. Bo jak ciągle dodawać wszytkie tworzone przez graczy addony co nie? Na początku to pikuś. Lecz ja po przegraniu prawie 1500 godzin przy każdym odpaleniu gry muszę czekać na ekranie startowym pare długich minut przez ilość pobranych i zasubskrybowanych addonów.

Podsumowując: Garry's mod jest świetną piaskownicą do której z chęcią będziemy wracać z nowym zestawem zabawek. I nie zniechęci nas to że przy każdym wejściu dostaniemy piaskiem w oczy przez pobieranie addonów. Sądze że każdy znajdzie w niej jakiś swój ulubiony tryb. A może zakochacie się w tworzeniu?

Saints Row 3 jest grą dobrą. Ma przyjemną ciekawą fabułe, zazwyczaj fajne misje. jedynym wyjątkiem są misje początkowe które "tłumaczą" misje poboczne, za pierwszym razem są jeszcze spoko ale za każdym następnym są coraz nudniejsze. Rozgrywka, muzyka, głosy jak i same wykreowane postacie są świetne. Zmiany względem 2 poprawiło sporo upierdliwych rzeczy jak wymagany szacun na misje. W co-op'ie wszystko staje się jeszcze ciekawsze, bo przecież w rzadko której grze możesz być się z kolegą na wielkie gumowe ch... no, wiecie o co chodzi. Niestety po ukończeniu fabuły misje poboczne są powtarzalne do bólu a rozmiar mapy uwypukla to, jaka jest ona pusta.

W skrócie, gra jest świetna do grania z kolegą, oraz fajna i przyjemna do grania samemu za pierwszym razem. Polecam!