Reseñas recientes de Stazej

Zacznę od tego, że udało mi się skończyć grę, więc ocena będzie rzeczowa. Jakieś 90 godzin gry, w tym 4 kampanie, ale gra się bardzo przyjemnie. Gra nie nudzi, momentami podobna do herosów i na pewno nie jest liniowa. Potrafi flustrować o czym niżej i NIE CRASHUJE jak ktoś jest gotów, aby grać bez dźwięku.

Większość negatywnych ocen jest z powodu crashy. Mi też gra na początku crashowała. Należy wejść do folderu z grą i zmnienić linijkę Audio=1 na Audio=0 w pliku settings.ini po czym gra wcale nie crashuje. Niestety wadą takiego rozwiązania jest brak dzwięku, a szkoda, bo muzyka jest bardzo klimatyczna. W każdym razie w tę gre nie gra się dla dźwięku tylko dla układania własnych talii i rozgrywania bitew, gdzie każda jest unikatowa niczym walka z bossem.

Gra ma problemy techniczne, ale widać wielki nakład włożonej pracy. Mamy łącznie około 60 bohaterów, każdy ma własny awatar, duży i mały model. Już samo to robi wrażenie, a do tego dochodzą jednostki i wszystkie mechanizmy. Dla mnie rewelacja, a przy tym lekki szok, że ta gra jest tak tania (Szczególnie w czasie promocji).

Gra potrafi też flustrować, poprzez momentami źle dobrany poziom trudności, ale skoro mi się udało ją przejść to znaczy, że jest to wykonalne. Osobiście w jednej z misji nie mogłem aktywować ołtarzy z powodu jakiegoś buga i musiałem pokonać najtrudniejszą wersję bossa, ale da się to bardzo łatwo zrobić, o ile się pomyśli. Więc zalecam wytrwałość i kombinowanie.

Giereczka do 20 godzin. Nawet trudna jak to stare RTS-y, ale można zapisywać i zmiejszyć trudność.
Ciekawe zakończenie, przeciwnicy czasami głupieją i dziwnie się zachowują, ale w kupie siła.
Momentami nudna, część misji jest zbędna, ale ogólnie ciągle coś się dzieje i pojawiają się nowości.
16 misja u mnie to była tragedia, tak zaczęło mulić, że gra spowolniła do uber slow motion, ale idzie ją wykonać z tym spowolnieniem, kwestia zabicia wszystkich wrogów w odpowiednim momencie. Wczoraj przez to byłem zły i skory do negatywnej oceny, ale dziś polecam, ostatnie misje i zakończenie nadrabiają gorsze momenty. Zero crashy.
Chociaż gierka tak na raz, ładne modele i dużo rodzajów pojazdów, gorzej z mechaniką gry i możliwościami rodem z gier rpg, a był spory potencjał. Zarówno w kwestii rozwoju pojazdów, zapisywania aktualnych pojazdów, jak i naszych bohaterów. Też nie ma co liczyć, że w tej cenie to będzie coś boskiego, to średnia gra. Jeśli będzie w promocji tym bardziej polecam.

PS. Ktoś tu pisał, że nie przeszedł nawet samouczka i obwiniał za to gre. A to raczej wina nieznajomości języka angielskiego. I ogólnie gra jest po angielsku, pomimo, że doczekała się polskiego wydania przez firmę Cenega.

Fajna i unikatowa gra, różnorodne misje i mechaniki. Jedyny minus to crashe raz na jakiś czas i zbugowany ostatni achivment. Specjalnie przechodziłem ponownie grę na najtrudniejszym poziomie, a pod koniec obniżyło mi jakimś cudem poziom trudności i nie mogłem tego cofnąć. Szkoda bo chciałem wymaksować tę gierkę. Także odradzam grać dwa razy dla tego achivmentu.

Unikatowa gra, fajny klimat. Gra nie jest liniowa, więc należy kilka razy zagrać, aby odkryć wszystkie jej sekrety.

Stary i dobry Gorky 17. Szachy w świecie gier.
Każda walka jest unikatowa. Można przechodzić na wiele sposobów.
Czuć inspiracje pierwszymi residentami. Nawet ciekawa fabuła i klimat.
Grafika się zestarzała, ale pomimo to warto zagrać.

Gra na kilka godzin, ale przyjemna.
Często jest w promocji i można ją tanio dostać.
Trochę gorsza i starsza od Zombie shootera (gra tych samych twórców).
Jedyny minus to zepsute osiągnięcial, które nie są zaliczane.

Produkt dla tych którym znudziła się samotna gra. Najlepiej grać ze znajomymi, w tym poznanymi w grze. Gra z przypadkowymi osobami to zazwyczaj chaos i bycie na krawędzi głodowej śmierci.

Klasa sama w sobie, co tu dużo pisać. Trzeba zagrać, przeżyć i zrozumieć.

Wbrew pozorom fajna gra. Kampania umili czas na 3 godziny rozgrywki. Idziesz przed siebie i rozwalasz tysiące zombie i potworów.

Przyjemna gra na około 15-25 godzin gry. Ciekawe mechaniki. Na promocji jak najbardziej polecam, jeśli lubicie intelektualną rozrywkę. Jedyny minus to fabuła i dialogi. Były takie suche i pisane na siłe, że mogłoby ich nie być. O wiele lepsze byłoby początkowe wprowadzenie i jakieś krótkie wstawki na temat aktualnej fabuły. Sama rozgrywka i maksowanie misji daje najwięcej przyjemności.