Gra jest przeku**ienie trudna
W np. Drit 4 było bardzo dużo możliwości dostosowania poziomu trudności, od zmiany po prostu na łątwy lub trudny do różnych opcji relizmu, ilości cofek i restartów czy zablokowania kamery.
A tutaj w trybie fabularnym czyli głównym bo jakiś customowych odpałów nie będę opisywał, poziomu trudności nie ma i wszyscy grają sobie od samego początku w je**ane dark soulsy...
Da się tylko pozmieniać jakieś opcje dotyczące realizmu ale poziomu trudności nie zmienisz. W silnglowych eventach jest limit restartów a w daily czlendźach w ogóle się resetować nie da.
Dalej niektóre poziomy rally mają zwalone AI przeciwników tak jak w 4 czyli mimo, że mapa jest w cholere trudna to AI robi ją zajebi**cie prosto a następna która jest bardzo prosta nagle masz minutę przewagi...
Kupiłem chyba w bundlu za 20zł z dirtem 4 i mimo, że rally 2.0 wygląda lepiej i jest lepiej zoptymalizowany to są to je**ane dark soulsy i nie polecam.

edit po ~20h
twórcy h**a widzieli a nie rajdy
jeżeli robi się grę, która ma być w pi**ę realistyczna to dajmy możliwość, żeby gracz sam mógł wyjechać z przysłowiowego pola kukurydzy a nie od razu go respawnować z karą...
spadek z mostka na kamyczki to też nie jest terminal damage bo normalnie ludzie ten samochód wyciągają i jedzie dalej i sam gracz też by mógł na lajcie wyjechać ale jest je**ny deathwall
Na koniec ok, ja wiem, że wjeżdżanie w widzów to nie jest dobry pomysł irl to oni się ruszają i uciekają jak jest taka sytuacja a tutaj mówimy o najrealistyczniejszych rajdach

Gra jest przeku**ienie trudna W np. Drit 4 było bardzo dużo możliwości dostosowania poziomu trudności, od zmiany po prostu na łątwy lub trudny do różnych opcji relizmu, ilości cofek i restartów czy zablokowania kamery. A tutaj w trybie fabularnym czyli głównym bo jakiś customowych odpałów nie będę opisywał, poziomu trudności nie ma i wszyscy grają sobie od samego początku w je**ane dark soulsy... Da się tylko pozmieniać jakieś opcje dotyczące realizmu ale poziomu trudności nie zmienisz. W silnglowych eventach jest limit restartów a w daily czlendźach w ogóle się resetować nie da. Dalej niektóre poziomy rally mają zwalone AI przeciwników tak jak w 4 czyli mimo, że mapa jest w cholere trudna to AI robi ją zajebi**cie prosto a następna która jest bardzo prosta nagle masz minutę przewagi... Kupiłem chyba w bundlu za 20zł z dirtem 4 i mimo, że rally 2.0 wygląda lepiej i jest lepiej zoptymalizowany to są to je**ane dark soulsy i nie polecam. edit po ~20h twórcy h**a widzieli a nie rajdy jeżeli robi się grę, która ma być w pi**ę realistyczna to dajmy możliwość, żeby gracz sam mógł wyjechać z przysłowiowego pola kukurydzy a nie od razu go respawnować z karą... spadek z mostka na kamyczki to też nie jest terminal damage bo normalnie ludzie ten samochód wyciągają i jedzie dalej i sam gracz też by mógł na lajcie wyjechać ale jest je**ny deathwall Na koniec ok, ja wiem, że wjeżdżanie w widzów to nie jest dobry pomysł irl to oni się ruszają i uciekają jak jest taka sytuacja a tutaj mówimy o najrealistyczniejszych rajdach