Install Steam
login
|
language
简体中文 (Simplified Chinese)
繁體中文 (Traditional Chinese)
日本語 (Japanese)
한국어 (Korean)
ไทย (Thai)
Български (Bulgarian)
Čeština (Czech)
Dansk (Danish)
Deutsch (German)
Español - España (Spanish - Spain)
Español - Latinoamérica (Spanish - Latin America)
Ελληνικά (Greek)
Français (French)
Italiano (Italian)
Bahasa Indonesia (Indonesian)
Magyar (Hungarian)
Nederlands (Dutch)
Norsk (Norwegian)
Polski (Polish)
Português (Portuguese - Portugal)
Português - Brasil (Portuguese - Brazil)
Română (Romanian)
Русский (Russian)
Suomi (Finnish)
Svenska (Swedish)
Türkçe (Turkish)
Tiếng Việt (Vietnamese)
Українська (Ukrainian)
Report a translation problem
-Słuchaj Marian, może wprowadzimy trochę urozmaicenia w nasze życie łóżkowe, na przykład nasraj mi teraz na klatę?- pyta Zenon.
Marian bez zastanowienia kucną nad partnerem i oblał go olbrzymią ilością gęstej, ciepłej sraki.
-I jak?- pyta Marian.
-Zajebiściee !! odpowiada Zenon rozsmarowywując kał na klacie.
-No to teraz zmiana.
Tak jak się umówili, Zenon kuca nad Marianem. Kuca i kuca, ale nic nie może wydusić. W końcu cały czerwony i zlany potem wydusza z siebie małe, czarne i twarde gówno.
-Wiesz Zenek, Ty już mnie chyba nie kochasz...
TO SĄ WYZNAWCY KAULA PRAWDZIWEGO !!