Recent reviews by Karnal

Pirate POV:
-nazwij swojego początkowego kuca "Jacek Wróbel"
- zgarniasz statek i mianujesz Jacka kapitanem okrętu
- po pewnym czasie żeglugi wyskakuje opcja dialogowa w obozie
- twój kapitan drużyny skarży się że nie kieruje łajbą
- degradujesz Jacka Wróbla na bociane gniazdo
- po kolejnym pewnym czasie żeglugi wyskakuje opcja dialogowa w obozie
- jeden najemnik daje SZCZEGÓŁOWY wykład dlaczego Jacek jako koń nie nadaje się na bociane gniazdo
- degradujesz Jacka z okretu,
- Jacek ląduje na wyspie
- 10/10

<#

Lepszej nie ma na rynku ziom, bierz póki Epic nie zepsuł <3

Jeżeli w Shadow of Mordor miałeś taki niedosyt, że zostawiłeś obie mapy wypełnione swoimi orkami po brzegi i nie miałeś co z nimi zrobić to Shadow of War jest dla ciebie.
Ja tak dobrze spędziłem czas z tą grą, jak sobie przypomnę wszystko od początku, to mam ochotę jeszcze raz zagrać od nowa.POLECAM NA NAJWYŻSZYM POZIOMIE TRUDNOŚCI inaczej nie będzie takiego funu. to było takie dobre.
tl;dr
Plusy
+Filmowa historia
+Dużo bólu
+Czas gry = 2x czas poświęcony jedynce;
+satysfakcjonująca i wciągająca rozgrywka i historia
+MHHHMMMM TAKIE DOBRE
+ sklep (wyjaśnienie niżej)
+mapy w sam raz(w late game wydają się faktycznie małe ale z powodu zmiany rozgrywki na oblężenia czyli zmiany gry na macro skalę, ale dalej miasta są spore)

Minusy
-Kamera, która w niesprzyjających okolicznościach nie ma co zrobić tylko pokazywać nam brzych orka bo nie ma gdzie uciec.
-sterowanie nie dla fanów Tekkena bo trzeba myśleć i znać sterowanie żeby potem sięnie skarżyć na "Wciskam spację i robi cały czas salto nad krawędzią zamiast zeskoczyć"
-Powtarzallność (Jeśli w jedynce miałeś problem który opisałem w pierwszym zdaniu to ten punkt ci nie będzie przeszkadzał ;) )
-gadanie orków na oblężeniach -,- (i tak dobrze że kiedy jeden się wypowiedział to reszta tylko po zdaniu wtrącała)


Dla mnie osobiście po 50 h gry i chyba z 30 podbojach twierdz dalej mam niedosyt xD. To jest po prostu takie dobre.
Osobiście polecam, ta historia w 1 akcie, poboczne questy i postacie w 2 akcie, 3 akt i ten zwrot akcji i w końcu 4 akt i podbój :D. Nie mówię, że bym to powtórzył, bo tam pod rząd było chyba z 20 fortec do obrony xd i mam generalnie dość ale jeszcze z 2 twierdze graczy sobię podbiję ;)


MINUSEM do jakiego taki idiota jak ja mógłby się doczepić to sterowanie, które jest dobre ale nie dla osób z zespołem Tekena czytaj wciskaj wszystko na pałę i potem się drzyj "CZEMU ODSKAKUJESZ TU A NIE TAM!?". Praca kamery trochę leży, bo kamerę czasem przyszpiliło albo utykała między mną a wrogiem i ścianę ale generalnie jak się nie wpieprzało na pałę w 20 typa bez planu jeszcze w ciasne miejsce to było dobrze.
Do osób marudzące że mało historii... TO SOBIE KSIĄŻKĘ POCZYTAJCIE , BO JAK ONI MIELI W GRZE AKCJI, TYPOWYM "ZAJEB WSZYSTKO CO SIĘ RUSZA" slasherze której przejście zajęło mi 50h bez większego zbieractwa wstadzić kolejne 10-20h historii, to nie wiedźmin. Jak ja tylko pamiętam ból. Bardzo dobry ból.

To jest tak żywy świat że historia sama się piszę a samej historii jest idealnie po to by wyjaśnić świat + dodać kilka smaczków ale historia jest bardzo dobra. WGL cała gra ma sens, Gra przewidziała wszystko. Jak upadnie nam twierdza to są nowe misje w stylu uwolnij wodza, uwolnij pobratyńców, Każda decyzja ma w sobie przemyślane skutki.

SKLEP :D Powiem wam, Sklep jest spoko. Oczywiście był jakiś moment w grze, kiedy nam zakomunikowano że istnieje (chyba popup się pojawił) ale sam w sobie jest bardzo fajny. Znaczy jest wcale niepotrzebny (xD kisne z ludzi którzy nie mieli orków w swoich szeregach, ja swoich wrecz nie szanowałem i specjalnie dawałem im się wykrwawiać żeby zastąpić lepszymi, i pisali, że trzeba grindować! XD !!! żeby ukończyć wojny cieni xD) Jeżeli by mi w jakiś niewyjaśnionych okolicznościach wszyscy moi orkowie przepadli jak cywilizacja majów to mógłbym ich zastąpić tylko i wyłącznie walutą z gry... dwa razy.