Senaste recensioner av JonkKO

What... The... ♥♥♥?

Przerażająco pechowe twisty. Gra za przeproszeniem potrafi kopnąć w dupsko. Fan tego typu gier powinien choć raz w życiu przejść w całości TWD i zapoznać się z fabułą. Ta podróż jest niesamowita. Gierka ma w miarę wolne tempo, co jest normą w tego typu produkcjach, ale nim się oswoisz w otoczeniu producenci znowu będą ci kazać je zmienić. Szczerze mówiąc ciężko mi znaleść w tym wszystkim jakiekolwiek wady czy niedoskonalenia :O

ZATEM:
Według mnie najlepsza gra oparta na licencji, która kiedykolwiek powstała.

Bardzo grywalne.

Grafika fotorealistyczna i znacznie lepsza niż w poprzednich wersjach, więc przyjemność w graniu przychodzi sama.
Jest mnóstwo trybów, dzięki którym granie nie powinno się znudzić.

Zdecydowanie polecam każdemu fanowi koszykówki i osobom, które z tym tematem dopiero zaczynają mieć styczność.

[BRAK SPOILERÓW]
Na LiS trafiłem dosć przypadkowo i szczerze nie było w nim nic, co mogłoby w jakikolwiek sposób przyciągnąć moją uwagę. Dopiero po kilku miesiącach coś zadecydowało o tym, że postanowiłem spróbować. Obecnie, mam ten tytuł już z głowy. Ślad pozostał ogromny i czuję, jakbym wciąż grał w LiSa w moich myślach. Nauczył mnie niesamowicie ważnej rzeczy - naszych błędów już nie cofniemy, lecz ważne jest to by nauczyć się z nimi żyć.

Jeszcze nigdy w życiu tak szybko się nie wczułem w żadną grę. Zakochasz się w tych postaciach. Będziesz chciał dowiedzieć się o nich więcej na każdym kroku, będziesz chciał zajrzeć do każdego pokoju, żeby upewnić się że nic cię nie ominęło w tym atmosferycznym otoczeniu. Tutaj omówię bardzo ważny aspekt tej gry: producenci widocznie nie mieli wysokiego budżetu jeśli chodzi o aktorów udzielających głosu, mimo wszystko są to mega utalentowani ludzie, którzy brzmią uderzająco realnie. Nawet nie zauważysz, za które postacie mówi ta sama osoba :)
Wszyscy bohaterowie mają zadziwiająco wyjątkowe charaktery, które w pełni oddają to, o czym dyskutowano, gdy gra wydawała się utopią. Gra wręcz cię zmusza do nienawidzenia niektórych postaci, tak samo na odwrót.

Każdy z nas chciałby zgubić się w tym niezwykłym świecie po tej 15-godzinnej podróży przez hardkorowe decyzje, które do samego końca będą nas boleć, których będziemy żałować aż po te, z których będziemy bezgranicznie dumni. LiS działa według twoich zasad i nie ma osoby w community, która przeszedła go na ten sam sposób, co ty.

Zwalające z nóg zakończenie, jedno z najbardziej wzruszających jakich mogłem doświadczyć. Dlaczego? Nastąpiło w miejscu tak zrozumiałym, w NASZYM świecie. Każdy wątek zaczyna nabierać sensu..

Jeżeli zastanawiasz się nad kupnem... JUST DO IT.

Zalety:
++ SOUNDTRACK
++ VOICE ACTING
++ FABUŁA
++ POSTACIE
++ DECYZJE
++ DETALE
+ WIZUALIZACJA
+ POMIJANIE CUTSCENEK
+ SZYBKA ADAPTACJA
+ CENA

Wady
- SYNCHRONIZACJA UST
- JEDZENIE POWIETRZA

Uwielbiałem kiedyś tę grę, ale wracając do niej w dzisiejszych czasach czuję się odizolowany.
Grafika jest przestarzała, bardzo chciałbym remastered ale według mnie stara wersja już nie ma szans na przetrwanie.
Jest wiele błędów i pikselów w grafice.

Gra jest grywalna i prosta, strasznie wciągająca, zawsze chcemy gdzieś kliknąć - na tym polega fenomen gry.
Wada: dyndyndyndyndyn dyndyndyndyndyn

Gra jest bardzo atmosferyczna i super można się wcielić w rolę dziennikarza w opuszczonym szpitalu psychiatrycznym Mount Massive.

W niektórych miejscach aż ciarki przechodzą po plecach, gdy chowamy się przed niektórymi postaciami.

Tylko jeden z nielicznych minusów (-)
Gra jest strasznie liniowa i nadaje się tylko raz do przejścia, zaplanowane interakcje na każdym kroku.

Warto zapoznać się z fabułą przed zagraniem, żeby wszystko miało głębszy sens.

Bardzo polecam wszystkim grę Outlast, szczególnie tym którzy nie mieli wcześniej kontaktu z gatunkiem horror i chcieliby zacząć, gra jest bardzo dobra do zniesienia i pomaga się oswoić :)

Niewątpliwie czekam na zakup drugiej części! :)

Jeżeli szukacie gier, w których community nie składa się z 10-letnich graczy Call of Duty krzyczących do mikrofonu, to macie szczęście że znaleźliście się akurat tutaj.

Można spędzić wiele miłych godzin przed monitorem grając co-op ze znajomymi. Gra się w cztery osoby i celem gry jest znalezienie potwora, Goliatha (który także jest kontrolowany - przez piątego gracza) zanim stanie się silniejszy. Im później Goliath zostanie zauważony, tym więcej czasu ma na zabijanie zwierząt i ewoluowanie. Im większy poziom umiejętności potwora, tym trudniej jest przetrwać ekipie składającej się z Assaulta, Trappera, Supporta oraz Medyka/Medica.

Pomimo pierwszych negatywnych wrażeń wielu graczy, jestem po stronie kuratorów i myślę, że nie znajdziemy odpowiednika dla tej gry. Ten tytuł po prostu zasługuje na kupno, w przyszłości także będę wiernym fanem i jestem w stanie polecić każdemu, pomimo pełnej ceny.

LYNE posiada wszystko, co powinna posiadać gra logiczna, proste tło, dobrze dopasowane dźwięki no i oczywiście masa zagadek, na które od razu rozwiązania nie znajdziemy.

Dodatkowo gra oferuje 26 osiągnięć, dzięki którym możemy "upiększyć" profil literkami (właściwie jedyny powód, dla którego kupiłem tę tanią grę).

O wiele lepsze niż sequel