90
Products
reviewed
451
Products
in account

Recent reviews by Darkhulk ʕ ͡° ͜ʖ ͡°ʔ

< 1  2  3 ... 9 >
Showing 1-10 of 90 entries
1 person found this review helpful
114.7 hrs on record (68.5 hrs at review time)
Tytuł raczej nie ma szans wojować z normalnymi, płatnymi grami turowymi, ale jeżeli obecnie nie posiadamy żadnej gry z tego gatunku, chcielibyśmy spróbować rozegrać i ocenić czy bitwy turowe są w naszym guście, to warto dać szanse grze Sword of Convallaria.
Na plus oczywiście wykonanie, cały styl wykonania grafiki, muzyki, głosów postaci, mini filmiki animowane pomiędzy misjami to często normalne gry nie mają takiego wykończenia, mało która posiada wypowiadane kwestie dialogowe czy urozmaicone, nie powtarzające się poziomy.
Co do kwestii kampanii jest dość dziwna, bo jest ukazana w inny sposób, nie standardowo czyli pewien bohater zostaje w coś wplątany i sobie nim wędrujemy i walczymy, i czasami bohater musi dokonać wyboru albo kogoś uratować. Tutaj przez całą historie nasza postać [czy lider miasteczka Convallaria] jest jakby obserwatorem, narratorem, praktycznie każde wydarzenie, każdy wybór nie ma wobec niego konsekwencji, wszystko się rozlicza wobec wioski, ich mieszkańców i ewentualnych zasobów, stosunków dyplomatycznych czy to z królestwem czy z jakimiś lokalnymi mieszkańcami. Jeżeli komuś nie pomożemy to nasz bohater nie będzie smutny tylko wioska przykładowo nie otrzyma zasobów, jeżeli przygarniemy poszukiwaną wiedźmę to kościół nie rzuci na bohatera klątwę tylko na wioskę itp itd.
Nie do końca możemy się wczuć przez to w historie, bo konsekwencji nie ma do pewnego stopnia osobistych tylko rozpatrujemy to od strony osady/wioski.
Z wad należy wspomnieć o uproszczonej walce, interfejsie, poniekąd również mało atrakcyjnym segmencie zarządzania wioską, jak i ewentualnych aktywnościach które w niej wykonujemy.
Dyplomacja mogła być troche inaczej zrobiona, bo pierwsze filmiki sugerowały jakby tu miałaby być dyplomacja z gry Total War, gdzie rozważamy sojuszników, obszary które podbijać. A tak naprawdę po dotarciu do misji gdzie wybieramy pierwszego sojusznika nie mamy później możliwości tego zmiany, wpłynąć na to, czy nawet zwykłego zerwania pokoju i poszukania układziku gdzie indziej.
Tutaj zastosowano mechanikę 'powrotu do przeszłości' czyli odgrywania kampanii od nowa, od pewnych momentów kluczowych [chociaż jeszcze tego nie rozgryzłem i nie powtarzałem historii] i wtedy niby możemy pokierować naszą historie w inny sposób.
Posted 1 September, 2024.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
1 person found this review helpful
80.4 hrs on record
Dość nudne, kiepska sprawa że nie ma fabuły oddzielnie do ukończenia [jak przykładowo jest w Destiny 2].
Niby gra MMO a nie licząc początkowego obszaru to później graczy spotykamy tylko w bazach/ osadach NPC.
Ani to survival [jedzenie znajdujemy wszędzie] ani to dobra strzelanka [przeciwnicy z karabinami i tak mają boty/wallhacki, nie ważne gdzie pójdziemy strzelają do nas z końca obszaru, chowanie się nie ma sensu bo taki dron nas namierza bez problemu].
A zombie nie stanowią żadnego wyzwania, wszystkie można kroić prostą bronią ręczną czy nawet początkową maczetą.
Gra miałaby potencjał gdyby chociaż walki były drużynowe, wymagały kilku graczy by wyczyścić obszar. A do nabicia 50 lvl możemy spokojnie grać w pojedynkę.
Posted 19 August, 2024.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
1 person found this review helpful
3 people found this review funny
0.7 hrs on record
Early Access Review
Nic ciekawego, niby gra powinna dostarczać zabawy i rozrywki a jedynie co robimy to giniemy. Nie ważne czy masz broń czy tarcze, trafisz może raz na 4 ciosy, obronisz może 20% obrażeń, a i tak na koniec zginiesz od kolejnego, 20 odrodzonego stwora albo od czegokolwiek innego [wpisz tu losowe wydarzenie w podziemiach typu mordercze zimno czy latająca harpia kiedy my nawet nie mamy dystansowych ataków] .

Ogólny zarys grania można przeczytać w recenzji innego użytkownika, ja również wybrałem klase kapłana/ cleric, także opis zgodny prawie w 99% - https://steamoss.com/id/Wradical/recommended/2016590/
Posted 19 August, 2024. Last edited 22 August, 2024.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
4.8 hrs on record (4.8 hrs at review time)
Gra miałaby potencjał gdyby trochę więcej w nią zainwestowano. Bo obecnie oprócz ciekawej historii to nie oferuje za dużo do robienia w samej grze/ królestwie/ zamku, ot taka parodia visual- novel według mnie, z minimalnym systemem zarządzania zamkiem.
Początek jest całkiem zachęcający, wprowadzenie do śledztwa utrudnionym przez kwestie zarządzania królestwem z małym zapasem zasobów i ludzi. Gracz myśli że dostanie taki średniowieczny Graveyard Keeper, że będziemy coś robić, inwestować, zbierać, przepytywać, przecież zamek i włości to nie tylko jedno więzienie, jeden gabinet z książkami i dwie wioski chłopów.
Okazuje się że wiele mechanik uproszczono czy nawet nie umieszczono w grze :
- niby mamy wybadać lokalnych lordów a tak naprawde uzyskanie informacji jest tylko kilka, nie jest to rozbudowane przykładowo by uzyskać lepsze wpływy czy zastraszenie
- zarządzanie zamkiem i wioskami praktycznie nie istnieje, ciągle tylko dostajemy prośby do załatwienia, żadnego wyboru które tereny chcemy poprawić czy rozbudować, by uzyskać wtedy inne zasoby/ więcej ich.
W zamku również nie możemy czegoś ulepszyć czy dodać, przykładowo zużyć energie czy tam godziny w jakimś pomieszczeniu by coś otrzymać/ ulepszyć, jak to jest robione w podobnych grach z zarządzania.
- wybory w grze są często zbyt decydujące, zwłaszcza że nie możemy uzyskać od kogoś wskazówek/ informacji odnośnie konsekwencji. Powinno być troche bardziej to wyjaśnione, jak przykładowo w Walking Dead gdzie możemy domyślić się, co spowoduje pomaganie komuś czy konfrontacja/kłótnia. Tutaj pomaganie wiedźmom, trzymanie kogoś w wiezieniu czy spalenie wioski może ma wpływ na coś może nie.
- wykonanie walk - durne i bez sensu, wygranie ich może i daje satysfakcje czy tam pcha fabułe dalej, ale jaki sens inwestowania w dodatkowych dowódców czy tam ulepszeń zamku, skoro i tak bitwa toczy sie jednym schematem ?
- druga część gry mocno odbiega od pierwszej, praktycznie nie ma co robić, nuda i tylko przeklikujemy tygodnie. O ile w pierwszej połowie mieliśmy wybadać lordów, uważać przykładowo na oszustów w zamku, tak później zostało to pominięte nie wiedzieć czemu.
- gra zjada zasoby, pali karte graficzną a ma tylko kilka lokacji 2D i nic więcej, opcji graficznych nie ma to nie da się ustalić co powoduje takie nagrzewanie sprzętu ale obciążenie powoduje na poziomie Battlefield 1, a zostawienie gry na 10 minut powoduje wywalenie Steam
- nadal gra ma kilka błędów, przykładowo źle wyświetla informacje ile czasu potrzebuje dowódca na zbadanie niektórych lokacji [niby pokazuje 1 tydzień a często jest 0 a w niektórych miejscach tracimy 2 tygodnie]. Po cofnięciu gry/wczytaniu poprzedniego tygodnia mapa potrafi pokazywać odkryte lokacje [niewidoczne wcześniej], plus w spisie wykonanych próśb może pokazywać jeszcze nieodkryte/ nie wykonane zadania, po pewnym czasie mogą się nawet powtarzać wpisy.
- na końcu warto dodać że gra wymusza na nas jeden schemat grania, nie mamy możliwości zagrania przykładowo złym królem co podbija wszystkie ziemie lordów, czy tam robi takie machlojki że do walki wysyła lokalnych królów zamiast samemu walczyć. Musimy przejść gre jednym torem z niewielkimi zmianami i tyle.
Posted 1 May, 2024.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
29.2 hrs on record
Niby ciekawy pomysł z umożliwieniem graczom wykonania zadania czy misji na kilka sposobów, ale te sposoby są uzależnione od wielu czynników - czy nasza postać ma umiejętność, czy można dany przedmiot znaleźć/kupić na poziomie, czy kogoś można zrekrutować, kim gramy itp. Niestety, czasami nie mamy tych wariantów dostępnych dla nas, nie możemy ich użyć, i wtedy mape musimy przejść inaczej - albo łatwo albo kombinować albo dużo ekwipunku/pieniędzy wykorzystać.
Po kilku grach robi sie to nudne i głupie, bo nie wiemy co nas czeka w kolejnym poziomie. I przykładowo odblokujemy włamywanie sie do robotów/drzwi czy innych alarmów, a na poziomie mamy mafie i gangusy, czyli bardziej by przydała sie możliwość werbowania kilku osób.
Posted 22 July, 2023.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
68.1 hrs on record
Słabe i bez polotu. O ile początek jest ciekawy bo dużo do zbierania i robienia i odkrywania, tak potem okazuje się, że połowa rzeczy i mechanik nie jest potrzebna.
- wytwarzanie, a po co ? Bijesz stworki i 90% przedmiotów/surowców wypada
- ulepszanie stworków, a po co ? Łapiesz dzikie stworki i raz dostaniesz słabego raz mocniejszego, zwłaszcza że i tak mape odkrywamy ciągle
- ciekawe zadania, nowe dostawy u npc, a po co ? Zebrany gold i tak nie wydasz nigdzie, wystarczy że pokonasz mocniejsze kreatury i ekwipunek zebrany

Zbyt dużo pracy skierowano na dopieszczenie wyglądu/ grafiki, a pozostałe rzeczy zrobiono byle były, nie trzeba z nich korzystać by gre ukończyć.
Posted 1 July, 2023.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
9.9 hrs on record
Zbyt monotonna, jedynie biegamy i walczymy.
Fabuła niby jest, jednak nie jest zbyt angażująca, może ze względu na brak zadań pobocznych, czegoś co by nas motywowało do zrobienia misji, a w zamian odkrywało kawałek historii. Bo o naszym celu zostania master sensei w poskramianiu zwierzaków zapominamy po dwóch poziomach.
Walka zrobiona w miare dobrze, jednak system zarządzania stworkami jest nużący, skomplikowany i niestety ciągle powtarzany. Praktycznie przy każdej potyczce trzeba dobrać grupke stworków, trzeba sprawdzić kto na co jest odporny, trzeba dobierać ekwipunek, ulepszać go.
To nie jest tak uproszczone jak przykładowo w Diablo, znajdujesz zbroje czy hełm to ci wystarczy na dwa poziomy czy podziemia. Tutaj praktycznie co korytarz czy inną krainę trzeba poprawiać ekwipunek, niby można używać kilku stworków ale niestety ze względu na rożne żywiony i kombinacje sprawdzanie wszystkiego w 20 stworkach jest czasochłonne.
Posted 17 February, 2023.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
19.9 hrs on record
Kreskówkowa wariacja gry Portal czy Talos Principle, miało być kolorowo i zabawnie a jest zepsute przez słabe dopracowanie i budzetowość produkcji.
Największą wadą jest zbyt duży świat, gdzie niektóre obszary posiadają zagadke typu 'to przesuń tu wrzuć kostke i pozamiatane' to potrzebne jest do tego robienie oddzielnego obszaru, gdzie musimy sie dostać ? Powinny być kilku poziomowe poziomy, bardziej napakowane zagadkami, wtedy by nie było drugiej wady gry czyli powszechnego wracania na te same miejsca.
Dodatkowo męczące jest później jak mamy kilka narzędzi/ broni że ich działanie i interakcja z otoczeniem nie jest wyjaśniana dokładnie, przez co zagadki przykładowo z elektrycznością nie da sie ukończyć bez poradników.
Walki/ przeciwników nie wiadomo pod koniec po co tu dodano, ani to ciekawe ani angażujące, niby mamy kilka broni, a jakoś nie ma potrzeby używać ich na zmiane, gdy ciągle i ciągle czyścimy obszary z odradzających sie potworków.
Posted 16 September, 2022.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
8.6 hrs on record
Gra zbyt prosta i uboga, taka bieda-wersja gry Styx.
Niby przechodzimy poziomy jako ninja, ale tak naprawde nie możemy w pełni korzystać z zabawy, jaką powinien nam dostarczać taki bohater.
Bo wchodzenie na dany obszar tylko przez jedno- dwa przejścia nie jest zbyt angażujące po kilku poziomach, używanie umiejętności duch [co pozwala biegać w opętanym przez nas zwierzaku] niby miało nam pozwolić omijać przeciwników, ale jakoś to nie działa. Łatwiej ich ominąć przebierając sie za 'chodzący' zielony krzak.
Pokonywanie dachów/ lin/ innych ninja akrobatycznych manewrów - niestety przez zepsuta kamere nie zawsze nasza postać poprawnie wykonuje dany ruch, przez co nasze skradanie sie zostaje 'zepsute' , niby dużych konsekwencji nie ma, bo strażnicy po prostu nas gonią , jednak porównując multum opcji jakie są w grze Styx, cała mechanika skradania i biegania po dachach po prostu tutaj jest zrobione bardzo ubogo i słabo.
Posted 28 August, 2022.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
81.0 hrs on record
Jedna z lepszych gier 2D, jest dużo platform, walk, fabuła sensowna.
Jedynie system walki / żywioły i kombinacje troche trudno opanować, zwłaszcza te późniejsze 'nabijanie' ulepszonych ataków. System ten również nie zawsze da się odpowiedni ustawić do konkretnych przeciwników czy obszarów, bo nie znamy ich ataków/ słabych stron i przykładowo potrzebujemy tarczy a tego drzewna nie ulepszaliśmy, lub ataków dystansowych.
Plus nierówne świątynie z zagadkami, kilka początkowych da się przejść w miare łatwo, ale ostatnie robią się zbyt pokomplikowane, zwłaszcza jedna związana z elektrycznością. I wtedy albo tracimy sporo czasu aby pchać dalej rozgrywkę albo szukamy pomocy w poradnikach.
Posted 17 August, 2022.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
< 1  2  3 ... 9 >
Showing 1-10 of 90 entries